Świat jest wielki... ale do zdobycia!

niedziela, 10 czerwca 2012

stolica...

... do której wybraliśmy się wczoraj jest ogarnięta szałem sportowym. W tym szale Drań zarobił trzy zdjęcia.
Chociaż tak w ogóle to pojechaliśmy na spacer i do ciotki, czyli organoleptycznej:







1 komentarz:

  1. Witam
    Jak ten czas leci, dzieci rosną.
    Pamiętam Piotrusia na blogu małego, a to już mężczyzna :)
    Pozdrawiam Was pięknie :)

    OdpowiedzUsuń